Jak przygotować psa na mróz?

0

Skoro ludzie zakładają po kilka warstw odzieży i smarują usta ochronną pomadką, to dlaczego psy miałyby nie wymagać szczególnej troski zimą? Pupilom również grozi wychłodzenie – nawet zdrowy i młody pies może nabawić się hipotermii, jeśli tylko jest długotrwale narażony na siarczysty mróz. Oprócz temperatury bardzo ważny czynnik stanowi wilgotność powietrza czy siła wiatru, ponieważ im są one większe, tym szybciej przemarzną psie uszy czy łapki. Warto dodać, że posypany solą chodnik także nie jest przyjazny łapom pupila – otarcia i pęknięcia goją się zdecydowanie wolniej, gdy narażone są na drażniący czynnik chemiczny. Bezpieczeństwo psa na zimowym spacerze zależy w dużej mierze od jego rasy i zachowania się właściciela. Nie wystarczy szczelnie okutać pupila, a następnie spędzić kilka kwadransów na rozmowie z sąsiadką. Aby się rozgrzać, pies na mrozie musi mieć zapewnioną odpowiednią ilość ruchu – jeśli się rozrusza, będzie wesoło rzucać się w kolejne zaspy śniegu, nawet gdy właścicielowi będzie już nieco chłodno.

Pielęgnacja psa w czasie zimy

Po pierwsze należy zadbać o psie łapy, ponieważ to one są najbardziej narażone na sól, którą posypuje się bulwary i deptaki. Przed wyjściem na spacer łapki można posmarować tłustym preparatem na bazie wazeliny, lanoliny czy parafiny – to skuteczna ochrona skóry, która łagodzi stany zapalne, a dzięki zawartym w niej dodatkom potrafi działać antybakteryjnie. Warto też zawsze sprawdzać stan psich łapek po spacerze, a nawet – w przypadku dłuższych przechadzek – jeszcze w trakcie wycieczki.

Po powrocie do domu powinno się zmyć resztki śniegu i soli z łap pieska, dbając o to, aby woda nie była zbyt gorąca, co po spacerze na siarczystym mrozie mogłoby powodować osłabienie skóry. À propos – kąpanie całego psa zimą nie powinno być też ani zbyt długie, ani zbyt częste, ponieważ każda zmiana temperatury zwiększa podatność pupila na dolegliwości skórne. Zazwyczaj wystarczy mycie pieska co miesiąc, choć o higienę trzeba czasami zadbać częściej – unurzany w błocie pośniegowym pupil może wymagać naprawdę solidnego czyszczenia w letniej wodzie.

Czesanie pupila w czasie mrozów

york w ubranku

Psy w Polsce powinny być strzyżone najpóźniej w październiku, aby przez długą zimę, która w naszym klimacie potrafi trwać nawet do kwietnia, miały zapewnioną grubą warstwę ochronną. Co innego czesanie – w sezonie jesienno-zimowym wiele osób czesze sierść pupila tak samo często jak latem czy wiosną, jednak inni podkreślają, że trzeba szczotkować ją częściej. To szczególnie istotne, jeśli włosy psa mają skłonność do zwijania się w kołtuny, które chłoną wodę, przyczyniając się do wyziębiania pupila i prowadząc do częstych zakażeń bakteryjnych.

Zimowe ubranka dla piesków

Gdy pies podnosi grzbiet zbyt wysoko i podkula ogon, drży lub porusza się bardzo ospale, to znak, że może mu być zbyt zimno. Ubranka dla piesków sprawią, że odzyska pewny krok i będzie ciągnął smycz, by przedłużyć zimowy spacer. Najlepiej wybierać podszyte bawełną modele z nieszeleszczącą powierzchnią, gdyż nieprzyjemne dźwięki mogą drażnić psa. Jeśli jest to początek przygody pupila z ubrankami, warto uprzyjemnić mu wychodzenie za pomocą smakołyków – niech piesek skojarzy noszenie kombinezonu ze smakiem łakoci, czując się pewniej na pierwszych spacerach w ubranku. Ponieważ najbardziej narażone na mróz są psie uszy, można pomyśleć nad czapką lub kapturem. Dodatkowo łapki pupila można osłonić specjalnymi butami, które ochronią pieska zarówno przed chłodną nawierzchnią, jak i przed solą. Warto się w nie wyposażyć, szczególnie jeśli maść nie zapobiegnie podrażnieniom skóry.

Nie tylko york i shih tzu noszą ubranka

pies w ubranku

Chociaż psie kombinezony kojarzą się raczej z rasami miniaturowymi, to oprócz ubranka dla yorka, można znaleźć modele dla doga czy dobermana. Ważna jest bowiem długość włosa – krótka sierść nie zapewnia komfortu cieplnego w mrozy, co sprawia, że nieubrany pupil się trzęsie. Nawet długowłose psy mogą zimą zmarznąć, jeśli tylko nie mają grubego podszerstka. Pod nazwą tą kryje się przylegająca do skóry warstwa, której brakuje u yorka i maltańczyka czy większości gatunków krótkowłosych. Husky, malamut lub berneńczyk – u tych psów nie trzeba martwić się o sierść, która zapewni ciepło nawet w skutym lodem lesie.

Jeśli mróz jest siarczysty, warto skrócić spacer do niezbędnego minimum. Zimą lepiej kilka razy wyjść z pupilem, niż zdecydować się na długą, parogodzinną wyprawę. Warto wybierać też miejsca, w których nie posypano deptaków solą – propozycją mogą być bardziej odludne parki lub las. Ponieważ dzień jest krótki, dobrze założyć psu lampkę, dzięki której będzie on lepiej widoczny z daleka. Chociaż biel śniegu nieco rozjaśnia otoczenie i łatwiej pieska zobaczyć, to lepiej mieć go blisko siebie i zadbać, aby nie jadł śnieżnego puchu. Nagromadzone kryształki lodu mogą być bowiem pełne bakterii, które wywołają u psa schorzenia układu pokarmowego. Dbałość o odpowiednie ubranka, zabiegi pielęgnacyjne i czujność na spacerze – niezbyt krótkim i nie za długim – z pewnością będzie procentować psim zdrowiem i zadowoleniem.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl